Przepis zaczerpnięty z książki, która mnie zauroczyła Kuchnia wegetariańska Nicola Graimes G+J Gruner+Jahr Polska 2012 - oczywiście z moimi zmianami (czy zrobię kiedyś coś dokładnie z przepisem). Jeszcze nie jeden przepis z tej książki wypróbuję, bo co strona znajduję tam coś co chciałabym zjeść. W książce opisane są różne techniki przygotowania potraw. Piękne zdjęcia zachęcają do próbowania i eksperymentowania i pokazują, że kuchnia wegetariańska to nie jest danie o wyglądzie i konsystencji szarej paciai, tylko są to dania pełne smaku i koloru niezależnie od pory roku. Znajdziemy tu przepisy, które pozwolą wyczarować zarówno dania główne, desery czy też różnego rodzaju mniejsze lub większe dania. Chyba żadna z moich książek nie ma takiej ilości przyklejonych karteczek z zaznaczonym przepisem do wypróbowania.
Wytrawna rolada dyniowa z pietruszkowym pesto
55 g masła
55 g mąki
310 ml mleka
100 g startego twardego sera
4 jajka, żółtka i białka osobno
sól
nadzienie
300 g dyni
3 ząbki czosnku lub czosnek w proszku
2 łyżki kremowego serka
1 łyżka musztardy
2-3 łyżki zielonego pesto
Przygotowanie nadzienia najlepiej rozpocząć dzień wcześniej, ale można też w tym samym dniu.
Dynię gotować na parze około 5 minut, dodać ząbki czosnku (lub delikatnie oprószyć czosnkiem w proszku) i gotować dalej do miękkości. Osączyć dobrze dynię - można na noc zostawić na cedzaku, żeby jak najwięcej wody z niej wypłynęło. Czym suchsza dynia tym łatwiej przygotować później nadzienie.
Przed przygotowaniem ciasta, zmiksować dynię, serek, musztardę i ewentualnie czosnek.
Nagrzać piekarnik do temperatury 190 st.C, blachę do pieczenia o wymiarac 23x30 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
Ubić białka na sztywną pianę.
W dużym rondlu roztopić masło, wsypać mąkę i smażyć 1 minutę ciągle mieszając. Stopniowo wlać mleko. Mieszając doprowadzić do wrzenia - sos ma być gęsty i gładki. Zdjąć z ognia i dodać starty ser żółty, mieszać, aż się rozpuści. Do masy dodawać pojedynczo żółtka, doprawić solą.
1/3 piany z białek dodać do masy serowej, wymieszać dość energicznie w celu rozluźnienia masy. Następnie bardzo delikatnie wmieszać pozostałe białka. Masę wyłożyć delikatnie na blachę i rozsmarować równą warstwą. Piec w nagrzanym piekarniku przez 15 minut lud aż urośnie i nabierze złotego koloru. Wyjąć z piekarnika, odciąć chrupkie brzegi.
Ciasto posmarować pesto domowej roboty (może być gotowe), następnie rozłożyć masę dyniową i zwinąć roladę wzdłuż krótszego boku. Roladę pokroić na plastry i podawać. Wychodzi 6 porcji.
Zamiast pesto można użyć posiekanej natki pietruszki lub kolendry.
Czym ciemniejsza dynia tym bardziej pomarańczowe nadzienie, ale to chyba oczywiste.
Dawka pozytywnej energii zapewniona.
bardzo spodobała mi się ta rolada! szkoda, że mam jednak trochę za mało musu dyniowego w lodówce, żeby ją przygotować.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :) Ja bym do dyni dodała trochę imbiru.
OdpowiedzUsuńTeż tak robię - przyklejam karteczki :)
OdpowiedzUsuńRolada wygląda imponująco!!!
Świetna ta rolada, podoba mi się ogromnie :) Zapisuję przepis :)
OdpowiedzUsuń