Grunt to czytać ze zrozumieniem przepis, albo dobrze go napisać - to już uwaga do mnie. Mocno pierwotny przepis na mazurek rycerski był z jakiejś gazetki, ale chyba tylko raz udało mi się go zrobić dokładnie z zapisanym przepisem. Wolę jednak moją inspirację tym przepisem. Mazurek rycerski jest to czekoladowe ciasto kruche przełożone masą migdałową.
Mazurek rycerski
ciasto
50 dag mąki
20 dag masła
10 dag czekolady
15 dag cukru
4 żółtka
masa
20 dag migdałów
50 ml soku z cytryny
100 ml śmietany
5 łyżek cukru pudru
polewa czekoladowa
migdały do ozdoby
Mąkę posiekać z masłem (lub szybciej zetrzeć masło na tarce o dużych oczkach). Rozpuścić czekoladę. Żółtka z cukrem utrzeć na białą masę. Wszystkie składniki połączyć i szybko zagnieść ciasto. Wstawić na dobrą godzinę do lodówki. Schłodzone ciasto podzielić na dwie części, rozwałkować na kwadraty - osobiście wyklejam dno dwóch kwadratowych blaszek o boku 20 cm. Piec w piekarniki rozgrzanym do 180 st.C przez 20 minut.
Migdały sparzyć i obrać ze skórki. Po obeschnięciu wrzucam do blendera i mielę. Dodaję sok z cytryny, śmietankę, cukier puder. Mieszam i otrzymaną masę przekładam na wystudzony placek. Zostawiam około 1/5 ilość masy do nałożenia na górny placek.
Mazurek składam w foremce, w której piekłam ciasto, bo masa może próbować uciekać bokiem. Foremkę wykładam folią (łatwiej po schłodzeniu wyjąć mazurka), kładę pierwszy placek. Wykładam większość masy. Kładę drugi upieczony placek i wykładam na niego pozostawioną masę migdałową. Wszystko dociskam do siebie i schładzam. Po zestaniu się masy wyciągam delikatnie mazurka i dekoruję polewą czekoladową i migdałami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz